Rocznik 2009 na turnieju o Puchar Prezesa Górnika Łęczna

W sobotę 20 stycznia zespół Vrotcovii z rocznika 2009 wziął udział w organizowanym turnieju w Łęcznej na obiektach sportowych tamtejszego Górnika.

W zawodach wzięło udział 10 zespołów, które rywalizowały ze sobą systemem ligowym (każdy z każdym). Pierwszym rywalem naszego zespołu był Brazilian Soccer Skillls. Vrotcovia od samego początku osiągnęła zdecydowaną i co chwile gościła w polu karnym rywala. Niestety wiele z uderzeń minimalnie mijało bramkę przeciwnika lub dobrze spisywał się bramkarz. Rywal dopiero w końcówce oddał jeden strzał i trafił do naszej siatki zwyciężając 1:0.

W drugim meczu rywalem Vrotcovii był Dubler Opole Lubelskie. Mecz znakomicie rozpoczął się dla naszego zespołu bo już na samym jego początku bramkę zdobył Gabriel Bednarczyk. Później dwa gole dołożył Marcel Tomczyk, a strzelanie zakończył Damian Potręć. W końcówce Dubler przedostał się pod nasze pole karne i zdobył bramkę honorową na 1:4.

Po wygranej z Dublerem przyszła pora na mecz z ekipą Naprzodu Skórzec. Rywal postawił bardzo trudne warunki i w pełni zasłużenie wygrał 2:0. Takim samym wynikiem zakończyła się rywalizacja z Niedźwiadkiem Chełm, jednak mecz był zdecydowanie bardziej wyrównany. Oba zespoły stworzyły ciekawe widowisko i gdyby mecz zakończył się remisem nikt nie mógłby czuć się zawiedziony.

W kolejnym meczu doszło do starcia z PN Motoru Lublin. Spotkanie można śmiało nazwać "meczem walki" gdzie gra toczyła się głównie w środku pola. Rywale mieli jednak jedną dogodną okazję, ale trafili w poprzeczkę. W kolejnym meczu naszym rywalem było Gaudium Zamość. Mecz z "Lwami z Zamościa" był także bardzo wyrównany, ale o jedną bramkę lepsi okazali się przeciwnicy. Po tym spotkaniu Vrotcovia uporała się z Wisełką Puławy zwyciężając 1:0 po golu Jana Marguli.

Jako przedostanim naszym rywalem był Górnik Łęczna. Starcia z tym zespołem zawsze są bardzo ciekawe i zacięte. Tak było i tym razem... ale tylko do pewnego czasu. Co prawda rywale dość szybko wyszli na prowadzenie, ale chwilę potem po świetnie rozegranym rzucie rożnym do remisu doprowadził Fabian Frankiewicz. Niestety, później Vrotcovia nie potrafiła utrzymać dobrej gry co skrzętnie wykorzystał rywal zwyciężając 5:1. Z kolei w ostatnim meczu nasz zespół uległ MOSiR-owi Lubartów 0:1 po bramce zdobytej bezpośrednio z rzutu wolnego.

Za występ na turnieju zespołowi należą się słowa uznania. W większości meczów Vrotcovia toczyła wyrównaną walkę z rywalami ulegając w sposób nieznaczny (wyjątki Górnik i Naprzód). Zdobyte doświadczenie powinno jednak zaprocentować w niedalekiej przyszłości. Po zakończeniu zmagań zespół odebrał pamiątkowe dyplomy i puchar. Była też możliwość zdobycia autografu od obrońcy Górnika Łukasza Sosnowskiego, z czego chłopcy skrzętnie skorzystali.

Skład Vrotcovii: Wiktor Chęć, Bartek Prokopowicz, Oskar Chałabiś, Maks Małaj, Marcel Tomczyk, Ksawery Kowalski, Damian Potręć, Gabriel Bednarczyk, Fabian Frankiewicz, Miłosz Skorupski, Jan Margula.